Mimoza ( Mimose Pudica ) bardzo zabawna i zarazem fascynująca roślina która posiada mięśnie i nerwy zwana też mimozą wstydliwą, lub mimozą obrażalską. Reaguje na dotknięcia, powiew wiatru, nagłą zmianą temp.a nawet zbyt małą ilością swiatła, zauwarzyłam to kiedy zblizył sie wieczór,zwineła swoje listki i wyglądała wtedy jak chudy patyczek.
Zabawne jest to że przechodząc koło niej, nie można się oprzec pokusie żeby jej nie dotknąć, bo ona tak zabawnie natychmiast reaguje,chociaż wlaściwie każdy dotyk, kosztuje ją sporo energi aby wrócić do stanu spokoju, boże jaki ten człowiek jest bezduszny, tak męczyc roślinke ;-)
,ale oprócz tej ludzkiej bezduszności ,daję jej warunki które lubi, dużo światla i ciepełko (ale się usprawiedliwiam ;-) ) Nasionka mimozy kupiłam i wysiałam chyba w kwietniu , z pośród chyba 30 nasionek wzeszly mi 3 w tym jedna padła ( z mojej winy ).
Jesli zdąży do zimy i będzie się czuła dobrze to powinna mi zakwitnąc na róźowo ( roślina jednoroczna i nie lubi zimna tak bylo napisane na opakowaniu )
Zabawne jest to że przechodząc koło niej, nie można się oprzec pokusie żeby jej nie dotknąć, bo ona tak zabawnie natychmiast reaguje,chociaż wlaściwie każdy dotyk, kosztuje ją sporo energi aby wrócić do stanu spokoju, boże jaki ten człowiek jest bezduszny, tak męczyc roślinke ;-)
,ale oprócz tej ludzkiej bezduszności ,daję jej warunki które lubi, dużo światla i ciepełko (ale się usprawiedliwiam ;-) ) Nasionka mimozy kupiłam i wysiałam chyba w kwietniu , z pośród chyba 30 nasionek wzeszly mi 3 w tym jedna padła ( z mojej winy ).
Jesli zdąży do zimy i będzie się czuła dobrze to powinna mi zakwitnąc na róźowo ( roślina jednoroczna i nie lubi zimna tak bylo napisane na opakowaniu )
Oczywiście, gdy zakwitnie;-)))
OdpowiedzUsuńKoniecznie zrób zdjęcie kwitnącej mimozy, chyba jeszcze nie widziałam jej kwiecia.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Basia
Ciekawa roślina. Ciekawe ujęcia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMimoza zawsze mnie korciła. Koniecznie zrób zdjęcia kwitnącej roślinki :-)
OdpowiedzUsuńnie znałam jeszcze takiej roślinki, jest bardzo intrygująca i też czekam na kwiatki :)
OdpowiedzUsuńWitam jeszcze raz dzisiaj. Czacz to miejscowość w woj.wielkopolskim, w której wszyscy mieszkańcy zajmują się handlem starymi, używanymi rzeczami.Gorąco polecam wycieczkę w tamtym kierunku. Trzeba zarezerwować sobie cały dzień.Owocnego szperania. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRoślina cudna, ciekawie ją opisałaś. Zdjęcia super, a te w nagłówku twojego bloga mnie powaliło :D
OdpowiedzUsuńPrzecudne
Pozdrawiam serdecznie
Alez ona jest piękna, koniecznie pokaż jak zakwitnie
OdpowiedzUsuńMam znajomą na którą mówią Mimoza ... przypomina swoim zachowaniem tę roślinkę ... mimoza jest świetna ... znajoma nie.
OdpowiedzUsuńMimoza piekna!
OdpowiedzUsuńDziekuje za twoje mile slowa u mnie w Color Sepia...co do tlumaczenia, po prawej stronie nad ulubionymi blogami jest translator...wiem nie dokladnie odda atmosfere tekstu ...no ale moze troszczeke pomoze.
Pozdrawiam
Magdalena/Color Sepia
Ta mimoza przyśniła mi się pewnej nocy,dlatego tu wracam.
OdpowiedzUsuńWarto było do ciebie wpaść,bo oprócz pięknych prac znalazłam fantastyczną stronkę o konserwacji mebli!! Rewelacja,dzięki.Pozdrowionka
Wiesz co? Ja mam chyba mimozę w ogrodzie. Właśnie pobiegłam sprawdzić ;) Na dotyk nie reaguje, ale wieczorem rzeczywiście się zwija ...
OdpowiedzUsuńdzięki za informację :)
A wiesz, jakie lubi warunki (miejsca nasłonecznione, czy zacienione)? Mój syn wyhodował nowe, które rosną w zastraszającym tempie i chcialabym je zasadzić we właściwe miejsce.
OdpowiedzUsuńDzięki za pomoc
Ania
Dziękuję za maila.
OdpowiedzUsuńBurgenwille sama zasadziłam w tym roku i rosną jak wściekłe ;)
Zauważyłam, że moja mimoza zwija się na noc (zauważyłam tylko dlatego, że zahodowałam nowe, bo ta która rośnie tu znacznie dłużej jest w gąszczu innych roślin i wcześniej nie zwracalam na nią uwagi ;)
Dziękuję za pomoc.