16.06.2013

" Solą w oczy " czyli....




...niezwykłość zwykłej soli....

myślicie że w soli nie może być nic dziwnego ??? a może, może, chociażby jej kolor


sól hawajska-czerwona

produkowana na hawajskiej wyspie Molokai, produkowana na zasadzie jak prawie każda sól morska, tzn są tworzone małe baseniki wodne w których po przefitrowaniu i odparowaniu wody osadza sie sól,
( no to tak w skrócie kto ciekawszy niech poszuka sobie w necie)
sól ta zostaje poddawana uszlaczetnieniu poprzez różne minerały,  sól swój kolor czerwony zawdzięcza domieszce glinki/gleby, pyłem iłowym, znajdujących się w okolicach wulkanów i zawierajacych dużo tlenku żelaza, producent zapewnia że sól ma wyrafinowany smak i delikatny zapach ziemi, próbowałam i muszę przyznać że jest to kolejne robienie klijęta w bambuko.


albo ja mam zbyt mało " wyrafinowane podniebienie " i nieczuły nos ;), Poczytałam nawet z ciekawości parę komentarzy/opini ludzi którzy wykorzystali ją w potrawach i po raz kolejny potwierdzam ;) że reklama dzwignią handlu, niesamowite , jak takie zapewnienia potrafią wpłynąc na smak konsumenta, niektórzy byli naprawdę przekonani że czują to o czym zapewnia nas producent,  jedynie nad czym się zastanawiałam jest intensywność smaku samej soli, w zalezności od tego w jakim stanie ona była, gruboziarnista, srednioziarnista lub drobno zmielona raz wydawała mi się bardziej  "słona" raz mniej ;) sól czarna wulkaniczna zawiera 2% węgla drzewnego producent twierdzi że ma lekki posmak popiołu,( no chyba żeby zjeść beczkę tej soli to sie odbije glebą ;)
 jesli chodzi o sól hawajską jest jeszcze sól bambusowa z dodatkiem ekstratów bambusa
zarówno sól czerwona jak i czarna pozostawia ślady na powirzchni tzn lekko brudzi, producent zwraca również uwagę żeby soli tej nie używac w młynkach bo są one lekko wilgotne, jesli chodzi o sól czerwoną to potwierdzam, jesli o czarną to nie, sól jest sucha tzn moja była :)


preska sól - niebieska

perska sól z Iranu swoje zabarwienie zawdzięcza minerału sylwin


duńska sól wędzona

i tu muszę przytaknąc zapewnieniom producenta bo faktycznie sól ma zarówno smak jak i zapach wędzonki bardzo interesująca i warta zastosowania, ze wzgledu na swoj intensywny smak i zapach polecana do potraw gryliowanych i ryb oraz stekow
Nawet nie zdawałam sobie sprawy że aż tyle róznych rodzjów  soli z różnych zakątkow świata jest na rynku dopóki nie weszłam w sieć intrnetu, ale czy z tą solą nie jest tak jak z zawartościa cukru w cukrze, "wszystko w trośce o konsumenta" żeby zdrowiej jeść, coś dla oka i żołądka ;)

a ja jestem dobry konsument ;) bo kupiłam, zaspokoiłam swoją ciekawość i zaspokoję ciekawość drugich, to nic że sól jest tylko słona, w przezroczystym młynku czy tylko podana luzem, napewno bedzie ciekawoscia dla goscia , bo jakby nie patrzeć to przecież "sól dla oka"

;) ;) ;)

2.06.2013

Czekanie......




Wiecie że właściwie to całe nasze życie upływa na czekaniu, ciągle na coś się czeka, na nardodziny dziecka, na założenie rodziny, na rozwód, na pracę, na lepsze zarobki, na lepsze czsay, na lepsza pogode :)
ja w tym roku z niecierpilwością czekałam na " wiosnę " i co???
wiosna uciekła w ogóle nie dająć o sobie znać, dobrze że chociaż natura nie zawiodła



teraz będę czekać na lato, a właściwie to nie, lato sobie zrobię, a czekać będę na wyjazd
co prawda słońca nie można sobie zaplanować
 i skoro ono nie chce przyjść do mnie to ja pojadę sobie do niego


za 3 tygodnie wybywam do kraju które pachnie źiołami,
 takie je prznajmniej zapamiętałam jak byłam tam pierwszy raz


poki co rozgrzewam swoje mysli


i to byłoby chyba wszystko jesli chodzi o czekanie w tym roku, reszta będzie tylko kwesią wydarzeń i spontanicznych działań nie powiem głośno że planów, bo jak ktoś  kiedyś mi powiedział

..." jeśli chcesz rozśmieszyć Pana Boga to powiedz mu o swoich planach "...


juz raz go rozsmieszylam
;)