Każdy z nas zarabiając pieniądze stara się powiązać koniec z końcem wykonując taką lub inna pracę, jednym wychodzi to lepiej innym gorzej, jedni mają do tego lepszą inni gorszą smykałkę. Ale wykonywana czynność może czasami w oczch innych nas degradowac jako czlowieka, czy jest to właściwe? czasami tak czasami nie.
Niektórzy wyciagają po nie ręce, inni muszą się po nie schylić, czasami jesteśmy obóżeni jak na tym czy tamtym można zarabiać pieniądze, wtedy słyszymy że....PIENIĄDZE NIE ŚMIERDZĄ. Ale co znaczy że pieniądz nie śmierdzi i skąd się wzięło to powiedzenie.
Historia sięga czasow starożytnych kiedy to cesarz Wespazjan chciał możliwie jak najwiecej pieniędzy zarobić, również na " załatwianiu własnych potrzeb" czyli na owczesnych toaletach publicznych, dlatego każdy obywatel chcąc skorzystać z toalety publicznej był zobowiązany do płacenia podatku od siusiania. Syn Wespazjana uważal że pobieranie za to pieniędzy jest niegodne i niesprawiedliwe, wtedy Wespazjan wyciągnął rękę z pieniędzmi przed nos syna pytajac....PECUNIA NON OLET?..-czy te pieniądze śmierdzą?
Pieniądze oczywiście nie śmiedziały w końcu zostały przyjęte od innych, ale właśnie w ten sposób chciał dać znać do zrozumienia synowi że nie ważne skąd pieniądze pochodzą i niekoniecznie trzeba o tym publicznie rozmawiać.
Przypomniało mi się kiedy to po raz pierwszy przyjechałam do Niemiec to razu rzuciło mi się w oczy że toalety publiczne były darmowe, kiedy to my w Polsce musieliśmy za nie płacić, powiem wam tylko tyle ze czasy sie zmieniają ;) ;) ;).w toaletach publicznych siedzą nie tylko "babcie klozotowe" ale również i "dziadkowie" co prawda nie ma takiego przymusu do płacenia za nie, ale jeśli chcemy korzystać z czystych toalet to powinniśmy i tyle, w końcu jak się okazuje pobieranie za nią opłaty jest stare jak świat
, ale, ale......kiedyś byłam na tyle bezczelna że zwróciłam pani uwagę że jeśli pobiera za to pieniądze to powinna zadbać o czystość, skoro pieniądze nie śmierdzą to i toaleta też nie musi
Z innej strony można byłoby rozwiązać tyle problemów i mieć przyjemność z życia gdyby nie te zasr....pieniądze, ale również nie byłoby tyle nieszczęść i waśni gdyby właśnie nie te zasr... pieniądze,
one czasami "śmierdzą" i to bardzo, ale są i tacy co wiedzą jak je "wyprać"
pieniądze naprawdę mają coś wspólnego z toaletą
;) ;) ;)
Niektórzy wyciagają po nie ręce, inni muszą się po nie schylić, czasami jesteśmy obóżeni jak na tym czy tamtym można zarabiać pieniądze, wtedy słyszymy że....PIENIĄDZE NIE ŚMIERDZĄ. Ale co znaczy że pieniądz nie śmierdzi i skąd się wzięło to powiedzenie.
Historia sięga czasow starożytnych kiedy to cesarz Wespazjan chciał możliwie jak najwiecej pieniędzy zarobić, również na " załatwianiu własnych potrzeb" czyli na owczesnych toaletach publicznych, dlatego każdy obywatel chcąc skorzystać z toalety publicznej był zobowiązany do płacenia podatku od siusiania. Syn Wespazjana uważal że pobieranie za to pieniędzy jest niegodne i niesprawiedliwe, wtedy Wespazjan wyciągnął rękę z pieniędzmi przed nos syna pytajac....PECUNIA NON OLET?..-czy te pieniądze śmierdzą?
Pieniądze oczywiście nie śmiedziały w końcu zostały przyjęte od innych, ale właśnie w ten sposób chciał dać znać do zrozumienia synowi że nie ważne skąd pieniądze pochodzą i niekoniecznie trzeba o tym publicznie rozmawiać.
Przypomniało mi się kiedy to po raz pierwszy przyjechałam do Niemiec to razu rzuciło mi się w oczy że toalety publiczne były darmowe, kiedy to my w Polsce musieliśmy za nie płacić, powiem wam tylko tyle ze czasy sie zmieniają ;) ;) ;).w toaletach publicznych siedzą nie tylko "babcie klozotowe" ale również i "dziadkowie" co prawda nie ma takiego przymusu do płacenia za nie, ale jeśli chcemy korzystać z czystych toalet to powinniśmy i tyle, w końcu jak się okazuje pobieranie za nią opłaty jest stare jak świat
, ale, ale......kiedyś byłam na tyle bezczelna że zwróciłam pani uwagę że jeśli pobiera za to pieniądze to powinna zadbać o czystość, skoro pieniądze nie śmierdzą to i toaleta też nie musi
Z innej strony można byłoby rozwiązać tyle problemów i mieć przyjemność z życia gdyby nie te zasr....pieniądze, ale również nie byłoby tyle nieszczęść i waśni gdyby właśnie nie te zasr... pieniądze,
one czasami "śmierdzą" i to bardzo, ale są i tacy co wiedzą jak je "wyprać"
pieniądze naprawdę mają coś wspólnego z toaletą
;) ;) ;)
Uwazam ze dopoki nie pochodza z nieuczciwych sposobow to nie smierdza,LO - wrecz pachna :)I zycze kazdemu jak najwiecej Serpentyna
OdpowiedzUsuńFantastyczne fotografie!!!
OdpowiedzUsuńKreślę pozdrowienia!
Każdemu życzę, by nie śmierdziały, ale oszustom nie.Wprawdzie ktoś mi kiedyś próbował tłumaczyć,że oszuści wykonują dobrą robotę, bo wykorzystują głupich... ale argumenty mnie nie przekonały, bo głupich żadne zastępy oszustów nie wyplenią.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMoje zazwyczaj wyparowywuja nie pozostawiajac po sobie zadnego zapachu ;))
OdpowiedzUsuńJa odnosnie toalet... na Dworcu Centralnym. Jakie bylo moje zdziwienie nowymi jakby nie z tej ziemi toaletami. Zadalam pytanie, a skad to wszystko? Siostro, w pilke grali wiec jako tako zrobiono porzadek i w tej bardzo waznej kwestii. Czy pieniadze smierdza? Niekiedy zdecydowanie TAK i TO BARDZO!
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
I jak zwykle fotografie przepyszne!
Bardzo madrze napisane i bardzo dobre zdjecia!
OdpowiedzUsuńA tak szczerze mowiac pieniadz czy to banknot czy moneta sa strasznie brudne i rece myc nalezy. Ale chcialabym w zyciu miec tylko taki problem :)
Pozdrawiam :)
Bardzo mi się podoba taki cytat " Ludzie tracą czas aby zarobić pieniądze, a potem tracą pieniądze aby zabić czas". Kiedyś postanowiłem stosować to w życiu. Jak widać nie bardzo mi to wychodzi. Gdybym tego przestrzegał, nie siedział bym godzinami przed komputerem ;) No cóż, człowiek jest ułomny :) Z drugiej strony, im więcej zarabiam, tym więcej wydaję - im więcej wydaję, tym więcej muszę pracować. Czy to jest szczęście? Znam ludzi, którzy mają dużo pieniędzy i nie mają kiedy ich wydać. Chyba jednak lepiej hołdować sloganowi " Nie srebro ni złoto..." Czego wszystkim życzę, a zdjęcia jak zwykle przedniej marki. Jeśli zaś chodzi o niemieckie Marki, to... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie !
Hasło z toaletą przednie ;)
OdpowiedzUsuńI really liked your blog! It helped me alot… Awesome. Exactly what I was looking for. Thanks!
OdpowiedzUsuńPieniądze nie śmierdzą (chyba że po wyjęciu z szamba), ale ludzie którzy nimi płacą, niestety często tak. I to zarówno w sensie dosłownym, jak i w przenośni.
OdpowiedzUsuńgówniany interes najlepiej się kręci :D
OdpowiedzUsuńI am so much excited after reading your blog. Your blog is very much innovative and much helpful.
OdpowiedzUsuńNajwiększe pieniądze robi się teraz na oczyszczaniu miasta, duży kontener kosztuje obecnie 450 zł (w moim mieście).
OdpowiedzUsuńW dzisiejszych czasach nikt nie chce korzystać z brudnych, zaniedbanych toalet.
A większość z nas cieszy się, że ktoś za nich sprząta, nawet za niewielką opłatą.
I niech tak zostanie :)
SERPENTYNA
OdpowiedzUsuńtak to piekne co napisalas smutne jest tylko to ze ta"pachnaca" droga jaka sie je zdobywa trudno czasami wyzyc
MEG
:)
DOBROCHA
ja zycze wszystkim zeby mogli na tyle pieniedzy zadobic i z tego mogli wyzyc, to i glupcy by znikneli
LAURA
moje niestey tez
LA VIE....
NO prosze ... :)
WILDROSE
te co fotografowalam to tez smierdzialy i to bardzo bo wygrzebalam je z dna
starej szfy ktora byla przesiaknieta wilgocia :) :)
GRZEGORZ
ano pewnie ze czlowiek ma wolny wybor ale to co napisales...im więcej zarabiam, tym więcej wydaję...czy nie byloby dobrym haslem dla panstwa zeby moglo sie wzbogacic ;) ;)
AURURA
;) ;) ;)
URDEN
no czasami tak , ale odsylam Cie do komentarza DI... nic dodac nic ujac hahahahahha
DI
hahahhahahahahahahah ja bym tego lepiej nie ujela ,strzal w dyche,przyznaje Ci order sarkazmu rzeczywistego
Piękny "gówniany temat" ! To jest właśnie proza życia! Fotki tez super. Teraz te babcie klozetowe to się nazywają PISUARDESSY:).
OdpowiedzUsuńTak ja cieć nazywa się w Polsce OCHRONIARZ. Fajnie, że napisałaś o Wespazjanie. Nie znałem tej historii. PECUNIA NON OLET. Łaciny uczyłem się w liceum.
Jechałem z Gdańska z Blog Forum Gdańsk 2012 autobusem. Była tam toaleta bezpłatna i bardzo czysta!
Zapraszam na relację z Blog Forum Gdańsk 2012.
Pozdrawiam serdecznie
Vojtek po pobycie w domowej toalecie i umyciu dokładnym rąk
Spróbuję spojrzeć na kasę prawym okiem.Potem powącham-może mnie śmierdzą?Pozdrawiam bardzo serdecznie.Kuba
OdpowiedzUsuńmówia że pieniadze szczęścia nie daja ale każdy chce spróbować czy tak jest
OdpowiedzUsuńj
Dzięki za wizytę. Tak ciekawe jak zmieniają się rysy twarzy w kolejnych latach:)
OdpowiedzUsuńJednym szybciej, drugim wolniej...
Ale się zmieniają.
To koniec tematu Blog Forum Gdańsk 2012.
A pieniądze?
Podobno lezą na ulicy. PODOBNO:)
Pozdraiam Vojtek
Wow, amazing blog layout! How long have you ever been blogging for? you made blogging look easy. The full glance of your web site is excellent, as neatly as the content!
OdpowiedzUsuńŚmierdzą czy nie, ale żyć bez nich bardzo trudno.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie pogardzę nimi....może byc wiecej...Pozdrowionka serdeczne zostawiam krystynkabaj
OdpowiedzUsuńfter study a few of the blog posts on your website now, and I truly like your way of blogging. I bookmarked it to my bookmark website list and will be checking back soon. Pls check out my web site as well and let me know what you think.
OdpowiedzUsuńTo zależy jak kto zarabia. Jeśli mam uczciwą pracę. To pieniądze się należą. Myślę że uczciwi są także ludzie inwestujący, sprzedający złoto. Inwestycyjne przykłady na to, że należy dobrze lokować swój kapitał, czy odkładać pieniądz na emeryturę chyba są nie do przecenienia :)
OdpowiedzUsuńWiesz jadwigo nie wiem jak jest u nas z tymi prochami. czy wydają rodzinie czy nie. Dwa razy byłem na pogrzebie gdzie była urna zamiast trumny. I to całkiem niedawno.
OdpowiedzUsuńTak musi być, bo szybko miejsca ubywa na cmentarzach.
! grudnia w Warszawie będzie Rajd Barbórki. I ma przyjechać Otylia, bo się też sportami motorowymi interesuje.
Pozdrawiam serdecznie
Vojtek
Nareszcie do Ciebie dotarłam:) Ależ mam zaległości.
OdpowiedzUsuńA pieniądze, cóż, śmierdzą, czy nie śmierdzą, ale woreczek stóweczek daj Boże, czego Tobie i sobie życzę:)))
"Nie zarabiamy pieniędzy, by cieszyć się tym, co można za nie kupić, lecz po to, by nasze wydatki umożliwiły zarabianie pieniedzy komuś innemu, kto z kolei wydaje, by ktoś inny... Na końcu tego łańcuszka jest dom wariatów." - Bertrand Russell
OdpowiedzUsuńJednakże nie ma czym się przejmować, bo wszystko, co można mieć za pieniądze jest tanie!
ukłony
Woah! I’m really loving the template/theme of this site. It’s simple, yet effective. A lot of times it’s very hard to get that “perfect balance” between user friendliness and appearance. I must say you have done a amazing job with this. In addition, the blog loads super quick for me on Firefox. Exceptional Blog!
OdpowiedzUsuńVOJTEK
OdpowiedzUsuńhahah te pisuardesy bardzo mi sie podobaja
KUBA
dobrze ze w ogole je czasami widac ;)
JADWIGA
wystarczyloby ich nie miec i juz wiadaomo czy daja czy nie
AZALIA
ano trudno.....
KRYSTYNAKABAJ
ja nimi tez nie gardze i niepogardze ;)
KAPSYSIA
jak sie sami o nie nie zatroszczymy to bog tez nam ich nie da,niech beda i smierdzace a co ... ;)
ANDRZEJ
mnie tam cieszy kazdy grosz zarobiony dodatkowo,a wydawanie ich tez no moze nie tak bardzo jak zarabianie,bo ubywaja jednak zdecydowanie szybciej :)
Czy warto dzisiaj wziąść kredyt
OdpowiedzUsuńZdecydowanie - nie śmierdzą. Jednak trzeba mieć honor, aby je podnieść.
OdpowiedzUsuń